Ceny nieruchomości mieszkaniowych wzrosły o 15,3 procent w ciągu 12 miesięcy do lutego 2022 r., wynika z nowych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS).
W Dublinie ceny wzrosły o 13,5 procent, podczas gdy ceny nieruchomości poza Dublinem były wyższe o 16,8 procent.
W stolicy ceny domów wzrosły o 13,6%, a mieszkań o 12,8%. Najwyższy wzrost cen domów w Dublinie odnotowano w Fingal o 14,3 procent. W południowym Dublinie odnotowano wzrost o 12,2 procent.
Tymczasem poza Dublinem ceny domów wzrosły o 16,7 procent, a ceny mieszkań o 17,8 procent.
Komentując podwyżkę, Wiaczesław Woronowicz, statystyk GUS, powiedział:
„W okresie 12 miesięcy do lutego 2022 r. gospodarstwa domowe zapłaciły średnią lub średnią cenę 282.000 euro za nieruchomość mieszkalną.
„Najniższa mediana ceny mieszkania wyniosła 132 750 euro w Longford, a najwyższa 600 000 euro w Dún Laoghaire-Rathdown.
„Regionem poza Dublinem, który odnotował największy wzrost cen domów, była granica na poziomie 26,9 procent. Na drugim końcu skali były ceny domów na środkowym wschodzie, które wzrosły o 14,5 procent”.
Mieszkania z obiegu wtórnego stanowiły 84,7 proc. zakupów mieszkań zgłoszonych do Urzędu Skarbowego w lutym 2022 r. Tymczasem tylko 5,3 proc. stanowiły mieszkania nowe.
Brak podaży nieruchomości
Trevor Grant, prezes Stowarzyszenia Irlandzkich Doradców Hipotecznych, powiedział, że poziom konkurencji i brak podaży stwarza realne wyzwania dla kupujących.
„Jedynym pozytywnym jest to, że banki walczą o biznes. Chcą pożyczać i zachęcają ludzi do wybierania ich jako dostawcy kredytów hipotecznych” – powiedział Grant.
„Kandydaci, którzy spełniają zasady kredytowe CBI (Central Bank of Ireland) i poświęcili czas na przygotowanie kompletnych wniosków, często mogą znaleźć oferty od wielu pożyczkodawców.
„Proces zatwierdzania jest obecnie stosunkowo szybki w przypadku większości pożyczkodawców – co jest muzyką dla uszu każdego, kto licytuje nieruchomość”.
Według Granta, podaż jest nadal poważnym problemem. Istnieje jednak nadzieja, że w ciągu najbliższych dwóch lat na rynku pojawi się więcej nieruchomości. Federacja Bankowości i Płatności w Irlandii informuje, że końca przyszłego roku ma powstać ponad 50 000 nowych domów.
„Dostępność domów z drugiej ręki jest jednak obecnie rekordowo niska – szczególnie na rynku o niższej wartości” – kontynuował.
„Na tym etapie popyt przewyższający podaż wywiera presję na wzrost cen nieruchomości od kilku lat. Widzimy również rzeczywisty wpływ „oszczędności pandemicznych”.
„W tej chwili istnieje silna grupa osób ubiegających się o kredyt hipoteczny, które zgromadziły środki, których nie mieliby szans zaoszczędzić, gdyby nie ograniczenia nałożone na nasze codzienne życie w ciągu ostatnich dwóch lat.
„Ci, którzy byli w stanie skorzystać z tej możliwości oszczędzania, mają teraz silniejszą pozycję i ostatecznie mają więcej pieniędzy, za pomocą których mogą licytować dom, który chcą.
„Naszą radą dla osób, które chcą kupić dom, jest wczesne rozpoczęcie przygotowań.
„Ponadto, jeśli ludzie płacą czynsz i zastanawiają się, czy powinni poczekać, aż ceny spadną, zwrócilibyśmy uwagę, że przy czynszach cierpiących na taką samą presję inflacyjną jak ceny nieruchomości, może im się lepiej kupić teraz, jeśli mogą. W wielu przypadkach ich miesięczne spłaty kredytu hipotecznego będą prawdopodobnie niższe niż to, co płacą teraz w postaci czynszu”.
Grant powiedział, że obecni posiadacze kredytów hipotecznych powinni patrzeć na wzrost wartości swoich domów jako na okazję do zmiany produktów hipotecznych lub dostawcy na lepsze oprocentowanie.
„W całym kraju są pośrednicy, którzy pomagają ludziom właśnie to zrobić”.
Źródło: Breaking News
Strona główna » Zakupy
Artykuł Ceny nieruchomości mieszkaniowych w Irlandii rosną o 15,3% pochodzi z serwisu Portal dla Polaków w Irlandii.
Odpowiedz